W kształtowaniu siły biegowej nie ma nic lepszego od terenowego biegania po górkach. Dla mnie to jeden z ważniejszych bodźców treningowych w okresie jesienno-zimowego treningu biegowego w przygotowaniach do sezonu triathlonowego. Realizuję go w urozmaiconym, mocno pofałdowanym krosie: moje ulubione miejsca to: 3 kilometrowa...
Listopadowy obóz w Szklarskiej Porębie Karkonoska złota jesień i pięć dni treningowych na kultowych szlakach w okolicach Szklarskiej Poręby – marzenie każdego sportowca. W czasie zgrupowania trafiliśmy idealnie w listopadowe okienko pogodowe. Każdy z treningowych dni był słoneczny, bez kropli deszczu, co w listopadzie...
Przygody w Malborku Malbork – przez wieki niezdobyta monumentalna twierdza, która teraz rozpala ogień w sercach triathlonistów – sprawia, że co rok setki zapaleńców powracają tu, aby stanąć w szranki o tytuł najlepszego w Polsce człowieka z żelaza. Ja także jestem wśród nich. Do...
Startem w Uniejowie zakończyłem cykl zawodów SAMSUNG River Triathlon Series. Organizatorom bardzo dziękuję za zaproszenie do występowania w roli ambasadora cyklu. To było dla mnie wielkie wyróżnienie i duma. Solidna „piona” należy się również dla Was za organizacje. Było Top. Nie mogło być inaczej jak robią to...
Cytując klasyka „Nawet we Wronkach tak wcześnie mnie nie budzili” Dziękuję bardzo organizatorom SAMSUNG River Triathlon Series, za zaproszenie do występowania w roli ambasadora cyklu. To dla mnie wielkie wyróżnienie i duma. Zawody rozgrywane są na dwóch najpopularniejszych w Polsce dystansach 1/8 IM oraz...
Każdy ma swoje miejsce, do którego lubi wracać co jakiś czas. My rodzinnie uwielbiamy powracać do Ślesina. Od 2016 roku zawsze wracamy w to samo miejsce, na Agroturystykę do Pani Ani. Dostęp do jeziora, kajaki, wędkowanie, cisza, spokój, rechot żab, śpiew ptaków, brak zasięgu Internetu, ognisko,...
Stasiu: tata, a w tym roku na „garminie będą biegi dla dzieci Tata: Tak Stachu. Zapisywać Cię? Stasiu: Tak, … Szymek biegniesz ze mną? Szymek: Tak. Tata: Na pewno?? Szymek: Stasiuuuu, a Ty biegniesz? Stasiu: no TAK!!! Szymek: Tata, to ja też startuję. Tak...
Co tu dużo mówić. „Nie odpaliłem” podczas startu w Dubaju i trudno będzie rozpisać się o samych zawodach, dlatego postanowiłem pokazać Wam, jak wyglądał mój ostatni tydzień przed zawodami w Dubaju i zaprezentuję Wam przykładowy siedmiodniowy mikrocykl taperingu. Minęło 7 miesięcy od mojego ostatniego wyścigu...
Até breve 🖐😁 Portugal Nie ma złej pogody na trening, ale może być wspaniała. Polski luty to śnieg, deszcz, wichury i minusowe temperatury, czyli wszystko, co nie sprzyja treningowi w terenie. Zupełnie odmienne warunki panują w portugalskim regionie Algarve. Temperatura to 15-20 stopni, 8...
Jesień i zima to okres treningowy, w którym nie ograniczam się tylko do spokojnego nabijania kilometrów, to również czas, w którym pojawia się sporo jakościowego biegania. Na co zwracam uwagę podczas przygotowań swoich i trenowanych przeze mnie zawodników? Zapraszam do lektury. W pierwszej fazie adaptacji...
Roztrenowanie – regeneracja dla ciała i głowy. Roztrenowanie w moim przekonaniu jest najbardziej zaniedbywanym cyklem treningowym w rocznym planie szkolenia sportowców. Z trenerskiego doświadczenia zauważam to szczególnie w treningu zawodników Age Group. Sam w kilku ubiegłych latach zaniedbywałem mocno ten okres treningu. Zawodnicy są...
Ironman Kopenhaga oraz Mistrzostwa Polski na pełnym dystansie w Malborku to zawody, do których przygotowywałem się bardzo długo. Cały proces treningowy wykonałem zgodnie z planem, bez żadnych zakłóceń. Wszystko było podporządkowane przede wszystkim pod zawody w Kopenhadze. Niestety nie był to mój dzień, szczególnie na...
Zawsze z zaszczytem reprezentuję moje Miasto Płock. Móc startować i wygrywać na swoim terenie to wielka duma, satysfakcja i marzenie każdego sportowca. START 8.30 rozpoczynamy pływaniem w Zalewie Sobótka. Filip Szołowski tradycyjnym komunikatem „30 sekund do startu” sprawia, że moje tętno pikuje o 20...
Podobno blizny zdobią wojownika… Z Żyrardowa wracam z nowymi zdobieniami i z wynikiem grubo poniżej oczekiwań. Załamanie pogody, zła ocena sytuacji, poślizg na zakręcie i wywrotka. Plan na pierwsze zawody cyklu Garmin Iron Triathlon był inny, głupi błąd kosztował mnie wiele. Jak przebiegały zawody...
@RevicoSA, Jarek Sosnowski dziękuję za wsparcie w walce o marzenia !!! W ZEA melduję się w poniedziałek, cztery dni przed startem. Ostatnie dni przed zawodami poświęcam na aklimatyzację oraz „dopieszczam” formę. Adaptacja do temperatury jak i zmiany czasu przebiegła bardzo dobrze. To również czas...
Zapraszam Was na cykl artykułów ukazujący jakimi cechami charakteryzuje się mój trening w poszczególnych miesiącach przygotowań do dystansu IronMan, ktróry realizuje pod opieką Trenerów Tomka Kowalskiego oraz Doriana Łomży. Listopad – Pierwsze 4,5 tygodnia budowania fundamentu formy w przygotowaniach do IronMan za mną. Objętość treningowa w listopadzie...
Na swój drugi start na dystansie IRONMAN musiałem czekać rok. Niestety pandemia pokrzyżowała mi zaplanowany wcześniej majowy start w Brazylii. Z Malborkiem mam tylko pozytywne sportowe wspomnienia. To tutaj, u bram Zamku Krzyżackiego, zdobyłem swoje dwa złote medale Mistrzostw Polski: w 2017 roku...
Ślesin to jedno z moich ulubionych miejsc startowych – to miejsce, gdzie łączę starty w zawodach z regeneracją. Wraz z Rodziną zaszywam się u Pani Ani. Ta cicha przystań jest położona w lesie przy samym jeziorze, gdzie czas płynie wolniej. Idealne miejsce do odpoczynku...
Uwielbiam nowe sportowe wyzwania. Takim był start „solo” w Aquaman SwimRun Międzychód. Dystans 21km ekstremalnie przełajowego biegu i przeszło 4,5 km pływania w wodach otwartych. Zawody zostały tak przygotowane, że nie mogliśmy narzekać na nudę. SwimRun to była kapitalna odskocznia od rutyny treningowej, standardowego treningu....
W ramach uatrakcyjnienia zgrupowania w Szklarskiej Porębie wystartowałem w Hamrman Triathlon na dystansie 70.3. Miejscowość Hamrman położona jest 80 kilometrów od Szklarskiej Poręby. Start w Czechach potraktowałem jako mocny bodziec treningowy. Mimo zmęczenia obozowego jestem pewien, że pozwoli mi wejść z formą na wyższy...
Osiem i pół godziny do urlopu – mój debiut na dystansie IRON MAN Od mojego startu w Malborku minęło już trochę czasu. Mam nadzieję, że zrozumiecie opóźnienie, ale potrzebowałem odpocząć po trudnym i długim sezonie. Szacunek do dystansu. Do startu podchodziłem z wielkim szacunkiem...
To mój trzeci start w Ślesinie. Dwa poprzednie zakończyły się życiówkami i z takim samym celem przyjechałem na zawody w tym roku. W głowie pojawia się myśl, żeby powalczyć o poprawienie czasu z 2016 roku o 8 sekund i uzyskanie 01:53:59 lecz, aby to...
Mój Płock. Moje miasto. Nadwiślańska panorama z wysokości Wzgórza Tumskiego. Jestem dumny, jak pięknie prezentuje się miejsce zawodów. Mam do tego miejsca wielki sentyment. Tutaj stawiałem swoje pierwsze sportowe kroki. To również wspaniałe wspomnienia z lat młodzieńczych. To przecież moje osiedle, gdzie niecały...
Przyjechałem, żeby zostać mistrzem Polski Jestem w Czempinie. Przyjechałem tutaj wywalczyć tytuł Mistrza Polski, ale to nie jest mój jedyny cel. Chcę udowodnić sobie i innym, że wciąż jestem w stanie się ścigać i wygrywać. Ostatnie starty nie były dla mnie korzystne i...
IM 70.3 Dubaj Zawody w Dubaju pozwoliły wrócić mi do mocnego ścigania: bez defektów, bez „przygód”, które towarzyszyły w minionym sezonie. Minęło prawie 8 miesięcy, odkąd przekroczyłem linię mety na dystansie „połówki”. Czułem duży głód startowy. Chciałem zatrzeć negatywne emocje związane z tym dystansem....
Moja forma zawsze pikuje w górę po krótkich intensywnych wyścigach. Dlatego też zdecydowałem się tydzień przed docelowym startem IM 70.3 Barcelona na przetarcie podczas sprinterskiego dystansu (5/20/2,5km) – duathlonu w Czempiniu. ChampionManDuathlon Czempiń to zdecydowanie stolica polskiego duathlonu. Wierzę, że doczekamy się Mistrzostw Polski w duathlonie w...
Siedzę na rowerze i czuję, że noga podaje. Licznik pokazuje średnią prędkość ponad 43km/h. Jadę swoje i cały czas wsłuchuję się w organizm. Głowa i mięśnie na tym etapie wyścigu świetnie się „dogadują”. Nie ma mowy o żadnym kryzysie – ciągnie mnie do przodu. Na...
Jesteśmy w Tajwanie we trzech: ja, mój tata i „Runeat”. Jest 3:30, kiedy dzwoni budzik. To była krótka noc – tylko dwie i pół godziny snu. Cóż, bywało lepiej, ale nie ma co narzekać. Czuję się naprawdę dobrze. Zawody IM 70.3 Tajwan zaplanowano na...