Startem w Uniejowie zakończyłem cykl zawodów SAMSUNG River Triathlon Series. Organizatorom bardzo dziękuję za zaproszenie do występowania w roli ambasadora cyklu. To było dla mnie wielkie wyróżnienie i duma. Solidna „piona” należy się również dla Was za organizacje.  Było Top. Nie mogło być inaczej jak robią to ludzie z pasją i uśmiechem. Triathlon to nie tylko zawody i rywalizacja, ale to również możliwość poznania wspaniałych i sympatycznych ludzi.


Rywalizacja przebiegała na dwóch najpopularniejszych w Polsce dystansach 1/8 IM oraz ¼ IM. W tym sezonie ścigaliśmy się w sześciu miastach: Gorzowie Wlkp., Wronkach, Koninie, Międzychodzie oraz Uniejowie.

Zawody szczególnie wyróżnia formuła rozgrywania etapu pływackiego. Podczas wszystkich zawodów odcinek pływacki rozgrywany jest z prądem rzeki Warty.  Pływanie z prądem pozwala osiągać bardzo wysokie prędkości, ale jest również bardzo bezpieczne dla zawodników, którzy mają lęk przed wodami otwartymi. W mojej opini pływanie w rzece jest świetną opcją startu dla słabszych pływaków oraz debiutantów, którzy nie czują się jeszcze bardzo mocni w pływaniu na akwenach otwartych. Nurt rzeki nadaje dodatkowej prędkości. Ekonomika pływania w piance z nurtem rzeki jest dużo wyższa niż podczas pływania w jeziorze czy morzu. Dzięki temu zachowujemy również sporo energii na etap kolarski i biegowy. Również jest bezpieczniej, gdyż poruszamy się blisko linii brzegowej, a wtedy nawigacja jest jednocześnie dużo łatwiejsza. Nie ma obawy, że zabłądzimy. Jedyna uwaga: nie można przepłynąć miejsca wyjścia z wodą. Powrót pod prąd jest bardzo trudny. Mi się to zdarzyło podczas zawodów we Wronkach.

Pomimo, że zapisy na przyszłoroczną edycję jeszcze nie ruszyły już dziś zapraszam was na przyszły rok do sprawdzenia swoich możliwości podczas rywalizacji w cyklu Samsung.  Warto wpisać w kalendarzu startów na przyszły rok zawody River Samsung River Samsung.

Po więcej informacji zapraszam na stronę organizatora:

https://rivertriathlon.pl/triathlon-znad-warty/

oraz Fan Page

https://www.facebook.com/rivertriathlon

Wystartowałem w pięciu miejscowościach, odpuszczając zawody w Gorzowie.  Cztery razy przebiegałem przez metę jako zwycięzca ( Wronki, Konin, Koło, Uniejów), raz zająłem trzecie miejsce ( Międzychód) . Do klasyfikacji generalnej wliczane były cztery najlepsze starty. Zgromadziłem cztery zwycięstwa: dały mi maksymalną liczbę 1200 punktów i zwycięstwo całym cyklu. Drugie miejsce wywalczył Konrad Imanowski, trzecie Przemysław Szymanowski.

Wyniki z poszczególnych zawodów wraz ze zdjęciami:

19.06 Wronki – wyróżnia bardzo szybka trasa kolarska.

00:08:03(5) 00:01:25 01:02:21(1) 00:01:41 00:08:12 00:18:21 01:52:40

 

03.07 Konin – pod tytułem „F..k aero only power” 

00:09:43(3) 00:02:15 01:03:48(1) 00:02:04 00:01:29 00:10:58 01:53:30

24.07 Koło

00:08:04(5) 00:01:33 01:00:57(3) 00:02:17 00:15:14 00:31:04(1) 01:43:57

14.08 Międzychód

00:08:39(3) 00:00:59 01:05:13(3) 00:01:03 00:15:08 00:20:10 01:51:39

28.08 Uniejów

00:07:23(6) 00:01:55 00:59:27(1) 00:00:46 00:11:33 00:30:13 01:46:03

1.Łukasz KalaszczyńskiDAWAJ KALACH TEAMPłock30030030029330051200
2.Konrad ImianowskiSieraków30028529027528351158
3.Przemysław SzymanowskiSZYMANOWSKI TRIATHLON TEAM STARACHOWICEKońskie30028528528141151

Dziękuję wszystkim zawodnikom za świetną sportową rywalizację, a kibicom   na trasie za doping i każde #dawajkalach które dawało kopa motywacji. W najbliższą niedzielę zapraszam do kibicowania podczas Mistrzostw Polski na dystansie pełnym w Malborku. Będzie się działo…

#DAWAJKALACH

FOTO:  Fabryka Kadrów

TEAM KALACH

Masz pytania? Napisz lub zadzwoń!

Copyright © 2021 Team Kalach by Pekrul.pl